Słodki biznes – czy na własnych wypiekach da się zarobić?

Łukasz Puchalski manager Akademickie Inkubatory Przedsiębiorczości w Poznaniu
firma: Uniwersytet Ekonomiczny w Poznaniu

Napisz do eksperta

Podobno świat dzieli się na tych, którzy jedzą sernik z rodzynkami i takich, którzy uważają, że absolutnie nie powinno ich tam być. Zarówno jedni, jak i drudzy stoją po tej samej stronie barykady – uwielbiają słodkości. Czy w dobie wszechobecnych cukierni, kawiarni czy stoisk z gotowymi ciastami w supermarketach, istnieje szansa przekucia pasji do pieczenia w słodki biznes?

Duże przedsiębiorstwa cukiernicze zalały rynek podłej jakości wypiekami. Ciężko znaleźć w nich smak dawnego sernika, pieczonego przez babcie, czy drożdżowego placka pachnącego letnimi owocami. Bez problemu znajdziemy za to: utwardzony tłuszcz roślinny, syrop glukozowo-fruktozowy, stabilizatory, konserwanty i sztuczne aromaty. Czy naprawdę chcemy to jeść i jeszcze za to płacić? Pytanie było retoryczne, z drugiej strony ciężko produkować tanio, na wielką skalę i z długim terminem przydatności do spożycia. Jednak tym serca naszego klienta nie skradniemy! Na co warto postawić? Na prawdę i szczerość; w składnikach, w smaku, w pomysłowości i niebanalnym wyglądzie. Sztuka pieczenia ciast to długa droga, pełna zakalców, nieudanych biszkoptów i zwarzonych kremów, jednak jeśli tylko idziemy w parze z pasją, jest piękna i pełna… słodyczy.

Formalności

Działalność związana z produkcją wyrobów cukierniczych jest sklasyfikowana jako produkcja i obrót żywnością. W związku z tym, podlegać będziemy ustawie z dnia 25 sierpnia 2006 r. o bezpieczeństwie żywności i żywienia. Ten akt prawny nakłada na nas konkretne wymagania, którym każdy zakład produkujący szeroko rozumianą żywność musi sprostać. Miejsce, w którym będziemy piec ciasta, musi być dostosowane do zachowania standardów higieny produkcji. Istotny jest rozkład pomieszczeń z wydzieleniem na:

• produkcję;
• magazyn;
• pomieszczenie socjalne z szafkami na odzież wierzchnią;
• toaletę;

Wybierając lokal, zwróćmy uwagę na przebieg ciągów komunikacyjnych, wysokość od podłogi do sufitu czy wentylację powietrza. Oczywiście musi być doprowadzona bieżąca woda, której próbkę mamy obowiązek zlecić do przebadania Sanepidowi, oraz – rzecz jasna – odprowadzenie ścieków. Kolejnym wymogiem, zanim zgłosimy lokal do odbioru, jest zawarcie umowy na wywóz śmieci.

Kolejnym ważnym aspektem jest wykonanie badań; zgodnie z art. 6 ust. 1 pkt. 5 ustawy z dnia 5 grudnia 2008 roku o zapobieganiu oraz zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych u ludzi (Dz. U. Nr 234, poz. 1570 ze zm.) obowiązkowym badaniom sanitarno-epidemiologicznym podlegają osoby podejmujące lub wykonujące prace, przy wykonywaniu których istnieje możliwość przeniesienia zakażenia lub choroby zakaźnej na inne osoby. Pamiętajmy też o zmianie okrycia wierzchniego, w wielu miastach funkcjonują specjalne sklepy z nową i używaną odzieżą roboczą. Na 14 dni przed planowanym rozpoczęciem – i po spełnieniu wszelkich wymagań – możemy złożyć do Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej wniosek o dokonanie odbioru lokalu. 

Każdy zakład produkujący i dokonujący obrotu żywnością ma obowiązek sporządzenia i wdrożenia:

• Systemu analizy zagrożeń i krytycznych punktów kontroli (HACCP),
• Dobrej Praktyki Produkcyjnej (GMP),
• Dobrej Praktyki Higienicznej (GHP).