Program Leader - dofinansowanie dla firmy na obszarach wiejskich
08.08.2018 Zakładanie działalności
Napisz do eksperta
Olga Stefko
Określ temat i opisz czego chcesz dowiedzieć się od eksperta.
Odpowiedź zostanie wysłana na Twój adres e-mail.
Obszary wiejskie od lat mają swoją specyfikę. Choć coraz mniej tam prawdziwych rolników, klimat i problemy takie jak m. in. ukryte bezrobocie, sposób postrzegania świata, wykluczenia czy nałogi - ciągle pozostały. Wiele się jednak zmieniło i ciągle zmienia. Dzieje się tak po części za sprawą kierowanych w te obszary dofinansowań ogólnie nazwanych Programem Rozwoju Obszarów Wiejskich (PROW). Obecnie obowiązuje nas ten na lata 2014 – 2020, ale już trwają prace nad kolejnym.

Generalnie przed PROW na lata 2014 – 2020 postawiono kilka zadań, a mianowicie:
- Ułatwianie transferu wiedzy i innowacji w rolnictwie, leśnictwie i na obszarach wiejskich
- Poprawa konkurencyjności wszystkich rodzajów gospodarki rolnej i zwiększenie rentowności gospodarstw rolnych
- Poprawa organizacji łańcucha żywnościowego i promowanie zarządzania ryzykiem w rolnictwie
- Odtwarzanie, chronienie i wzmacnianie ekosystemów zależnych od rolnictwa i leśnictwa
- Wspieranie efektywnego gospodarowania zasobami i przechodzenia na gospodarkę niskoemisyjną i odporną na zmianę klimatu w sektorach: rolnym, spożywczym i leśnym
- Zwiększanie włączenia społecznego, ograniczanie ubóstwa i promowanie rozwoju gospodarczego na obszarach wiejskich
Jednym z programów realizowanych w ramach PROW (który ma pomóc wdrożyć wymienionych wcześniej sześć zadań) jest program LEADER. Jego specyfikę określa siedem podstawowych cech:
- oddolność (szeroki udział społeczności lokalnej w tworzeniu i realizacji strategii),
- terytorialność (lokalna strategia rozwoju przygotowana dla danego, spójnego obszaru),
- zintegrowanie (łączenie różnych dziedzin gospodarki, współpraca różnych grup interesu),
- partnerstwo (lokalna grupa działania jako lokalne partnerstwo, w którym uczestniczą różne podmioty z sektora publicznego, społecznego i gospodarczego),
- innowacyjność (w skali lokalnej),
- decentralizacja zarządzania i finansowania,
- sieciowanie i współpraca (wymiana doświadczeń i rozpowszechnianie dobrych praktyk).
Jak widać przebijają się w nim takie sformułowania jak „społeczeństwo, gospodarka”, „lokalna grupa działania” czy „społeczność lokalna”. Wskazuje to na bardzo bezpośredni charakter relacji między grantodawcą i grantobiorcą. Tym, który daje dofinansowania nie jest w związku z tym z pewnością Unia Europejska ani rząd, nawet nie jedną z jego agend. Do tego zadania wyznacza się tak zwanych operatorów. Są to najczęściej organizacje pozarządowe (głównie stowarzyszenia) posiadające status Lokalnych Grup Działania. Zasięgiem obejmują od jednej do kilkunastu gmin. O pozyskanie środków do dalszej „dystrybucji” też muszą się ubiegać w drodze konkursów. Starają się najczęściej o wielotysięczne, a nawet milionowe dotacje, które potem dzielą na mniejsze konkursy dla osób fizycznych, organizacji i firm. Mówiąc zatem, że dostało się grant unijny dokonuje się dużego skrótu myślowego.
Każda Lokalna Grupa Działania konstruuje projekty grantowe w oparciu o główne założenia LEADER, ale również z uwzględnieniem własnej strategii działania, wynikającej z lokalnych potrzeb i występujących na danych obszarze problemów. Stąd „oferta” może się nieco od siebie różnić. Ze względu jednak na swą priorytetowość w tym budżecie przeznaczonym dla obszarów wiejskich zazwyczaj wszędzie znaleźć można programy na założenie własnej działalności gospodarczej i na rozwój działalności gospodarczej. W obu przypadkach trzeba mieć status rolnika, ale co ciekawe – wymagane jest bycie płatnikiem ZUS a nie KRUS. Różne są też kwoty i sposoby ich przyznawania. W Lokalnej Grupie działania Trakt Piastów z Wielkopolski na rozpoczęcie działalności otrzymuje się 50 000 w dwu ratach (80% i 20%), na rozwój 250 000 zł. Pieniądze na rozpoczęcie mają charakter bezzwrotnej dotacji, na rozwój – refundacji poniesionych kosztów. LGD Trakt Piastów łącznie na program związany z zakładaniem działalności gospodarczej przeznaczył 1 150 000 zł, z czego 500 000 wydano w 2016 roku, a pozostała część rozdysponowana zostanie w roku 2018. Na rozwijanie działalności natomiast zarezerwowano sumę 4 600 000 zł, z czego 2 899 849 zł wydano w 2016. Pozostałą sumę, jak poprzednio, postanowiono wydać w roku 2018. W pierwotnych planach zakładano kolejne konkursy w 2019 roku, jednak uchwałą Rady LGD postanowiono je wykreślić z harmonogramu ze względu na wcześniejsze rozdysponowanie całej puli środków. Mimo dużej pomocy ze strony grantodawcy, licznych szkoleń i konsultacji indywidualnych potencjalni odbiorcy pomocy napotykają na liczne przeszkody. Często mają one naturę biurokratyczną. Liczba pozwoleń, zaświadczeń i oświadczeń w połączeniu z licznymi niewiadomymi co do rozstrzygnięcia określonych problemów wynikająca z tego, że programy te są nowe zarówno dla LGD-ów, jak i instancji wyższych, sprawujących nad nimi kontrolę mocno komplikują cała procedurę. Przekładają się też na znaczne opóźnienia w spływie środków.
Do indywidualnej oceny obecnego bądź przyszłego przedsiębiorcy należy decyzja czy warto podjąć ten trud. Z pewnością dobrze byłoby poszukać działającej na własnym terenie lokalnej grupy działania i zainicjować rozmowy, a także wypytać o szczegółowe warunki pomocy, sprawdzić, czy spełnia się określone kryteria i czy organizowane są jeszcze inne konkursy, w których można wziąć udział. Lepiej bowiem zapytać i żyć ze świadomością, że się coś w tym kierunku zrobiło niż zadręczać się myślą co by było, gdyby się nie spróbowało.