Jak otworzyć sklep zoologiczny?

29.06.2018 Zakładanie działalności
Oceń 4.86/5 (7)
Ekspert
Łukasz Puchalski manager Akademickie Inkubatory Przedsiębiorczości w Poznaniu
firma: Uniwersytet Ekonomiczny w Poznaniu
Napisz do eksperta

Napisz do eksperta
Łukasz Puchalski

Określ temat i opisz czego chcesz dowiedzieć się od eksperta.
Odpowiedź zostanie wysłana na Twój adres e-mail.

 
 

Świetnym pomysłem na biznes dla osób empatycznych, kochających zwierzęta, a posiadających stosunkowo niewielki zapas gotówki jest sklep zoologiczny. Jego otwarcie może w satysfakcjonujący sposób pogodzić nasze zainteresowania z potrzebami klientów, gwarantując nam dobry poziom dochodów. Co więcej, zapotrzebowanie na taki asortyment stale rośnie, gdyż już prawie połowa Polaków posiada zwierzęta domowe. Najwięcej mieszka z nami psów; trzykrotnie mniej kotów. Wiele rodzin uzależnia ilość włochatych przyjaciół od swoich dochodów. Mając na uwadze dane makroekonomiczne i trendy społeczne – rynek będzie rósł!

Zanim zaczniemy

 

Przygotowując się do otwarcia jakiegokolwiek przedsięwzięcia biznesowego należy dokładnie zapoznać się z otoczeniem i środowiskiem, w którym będzie funkcjonować. Z pewnością pomoże nam w tym napisanie biznesplanu, który powinniśmy potraktować jako swego rodzaju sprawdzian nasz wiedzy. Praca koncepcyjna z pomysłem biznesowym pomoże dostrzec nowe możliwości czy zagrożenia, które bardzo wcześnie zdiagnozowane, można z powodzeniem wyeliminować lub nauczyć się z nimi radzić. Planując kosztorys, oszacujemy wstępnie, ile wolnych środków będziemy potrzebować na rozruch i min. 6 pierwszym miesięcy. Brakujące pieniądze możemy spróbować uzyskać z powiatowego urzędu pracy, który w ramach programu dla bezrobotnych udziela jednorazowych dotacji w wysokości do ok. 24 000 zł. Alternatywą dla osób przed trzydziestym rokiem życia jest rządowy program „Wsparcie w starcie”.

 

Wybór lokalizacji

 

Sukces każdej placówki handlowej będzie w dużej mierze zależeć od jej lokalizacji. Sklepy zoologiczne w żaden sposób nie odchodzą od tego trendu; każdego właściciela zwierzaka spotkała sytuacja niespodziewanego braku karmy. Klienci zawsze mogą posiłkować się popularnymi markami dostępnymi w sklepach sieciowych, jednak każdy świadomy miłośnik futrzastych wie, że z dobrym odżywaniem nie mają one wiele wspólnego. Niewielkie sklepy zoologiczne z powodzeniem funkcjonują na osiedlach zamieszkujących już 15 000 osób. Szukajmy lokali usytuowanych w pobliżu innych punktów handlowo-usługowych, najlepiej z dostępnym parkingiem i przystankiem komunikacji miejskiej. Pamiętajmy, że wysoki czynsz bezpośrednio wpłynie na wyższą marże, a przecież trzeba mieć świadomość, że konkurujemy też ze sklepami internetowymi.

 

Końcowy koszt remontu lokalu i jego wyposażenia będzie zależał od wielu czynników (np. od tego czy część prac wykonamy samodzielnie), możemy jednak przyjąć, że za 1 metr kwadratowy powierzchni sklepu będzie nas kosztował od 150 do 400 zł.  

 

Czy sklepy zoologiczne powinny sprzedawać żywe zwierzęta?

 

To z pozoru retoryczne pytanie ma ukryty w sobie głębszy sens. Gdzie indziej niż w sklepie zoologicznym mamy szukać chomika, rybek czy włochatego króliczka? Z drugiej strony, zastanówmy się, czy przedsiębiorca reklamujący swój biznes miłością do zwierzaków będzie trzymać je w ciasnych klatkach, akwariach, narażone na permanentny stres? Tutaj dochodzimy do sedna sprawy. Bardzo źle w oczach świadomych klientów wyglądają sklepy umieszczone w centrach handlowych, „reklamujące się” żywymi witrynami. Przechodnie do nich podchodzą, robią zdjęcia z fleszami, dzieci często pukają w szyby, chcąc w ten sposób zwrócić uwagę przestraszonego królika. W ten sposób urządzamy im prawdziwe piekło. Już największe, międzynarodowe sieci handlowe z tej branży od kilku zrezygnowały ze sprzedaży inwentarza żywego robiąc sobie świetny z tego PR. Klienci to doceniają, a rachunek wychodzi na plus.

 

Wymagane zezwolenia

 

Dobrym wyjściem z tej sytuacji może być oferowanie naszym klientom różnych gatunków na zamówienie. Pierwszą rzeczą jaką powinniśmy zrobić, to zweryfikować hodowców i dostawców. Nie tylko pod kątem kondycji pupili, ale też wymaganych prawem dokumentów. W przypadku sprzedaży gatunków zagrożonych wyginięciem koniecznie musimy zapoznać się z listą CITES (Konwencja o międzynarodowym handlu dzikimi zwierzętami i roślinami gatunków zagrożonych wyginięciem - przyp. red.), publikowaną na stronie Ministerstwa Środowiska. Komplementarnymi aktami prawnymi będą: Ustawa z dnia 21 sierpnia 1997 r. o ochronie zwierząt oraz Ustawa z dnia 16 kwietnia 2004 r. o ochronie przyrody. Najważniejsze dokumenty to te potwierdzające legalność źródła pochodzenia oraz zezwalające na ich sprzedaż/zakup. Jeżeli będziemy sprzedawać gatunki obce dla naszego środowiska – musimy uzyskać odpowiednie zezwolenie od Generalnego Dyrektora Ochrony Przyrody. Prawo reguluje nie tylko obrót żywym asortymentem, mówi także o odpowiednich warunkach przechowywania oraz transportu. Zwierzęta muszą mieć właściwą przestrzeń – im większą tym lepiej. Ważna jest także temperatura, wilgotność oraz oświetlenie.

ważne
Prawo surowo karze przewinienia związane z niewypełnieniem obowiązków sprzedawcy sklepu zoologicznego. Prócz przewidzianych grzywien czy nawet przepadku mienia, możliwy jest też bezwzględny areszt: od 3 miesięcy do nawet 5 lat! Nadzór nad sklepami zoologicznymi sprawują służby weterynaryjne.

Asortyment

 

Głównym źródłem dochodu sklepów dla zwierząt jest oczywiście karma oraz środki pierwszej potrzeby: żwirki, trociny czy sianko. Na rynku dostępnych jest bardzo wiele ich rodzajów i smaków, podobnie wygląda sprawa z dostawcami. W pierwszej kolejności powinniśmy poprosić ich o przesłanie oferty, w drugiej zapoznać się z opiniami doświadczonych hodowców i właścicieli w sieci. Popularne są grupy tematyczne np. na Facebooku czy fora dyskusyjne. Klienci coraz częściej preparaty na pchły, robaki czy inne o działaniu leczniczym kupują w sklepach, a nie w gabinetach weterynaryjnych.

 

Planując dostępność towarów wcielmy się na chwilę w rolę klienta, np. który właśnie odebrał nowego psa ze schroniska i kupuje mu wyprawkę. To nie tylko wyjątkowy moment dla rozentuzjazmowanej rodziny, ale też dla sprzedawcy. Bądźmy przygotowani na sprzedaż smyczy, szelek, posłanka, zabawek, ubranek, transportera. Warto zaproponować środki pielęgnacji, witaminy i smakołyki. W przypadku innych gatunków miejmy wybór klatek, akwariów czy terrariów. Do tego dochodzącą lampy, filtry, pompki i inne akcesoria. Można też zastanowić się nad specjalizacją; jeżeli w okolicy nikt nie oferuje pokarmu np. dla węży, a nasze badania pokazały, że ich właścicieli jest tutaj sporo, to już wiemy kto pierwszy zapuka do naszych drzwi. Biznes to budowanie relacji, jeżeli zaskarbimy sobie zaufanie klienta, będzie on do nas regularnie wracał i chętnie kupował nowości.

 

Na pierwsze zatowarowanie sklepu wydamy kilkanaście tysięcy złotych.

ważne
Na rynku pojawiają się niewielkie firmy oferujące unikalne produkty dla naszych pupili; legowiska czy akcesoria. Warto porozmawiać z producentem i umówić się na sprzedaż komisową. W ten sposób nie „mrozimy” środków finansowych, których na początku nigdy nie jest za wiele.

Jak sprzedawać?

Umiejętności sprzedażowe to przede wszystkim komunikacja z klientem i zrozumienie jego potrzeb. Tak - jego - gdyż to właśnie on będzie decydował, na bazie swojej wiedzy, przekonań i doświadczeń, co zakupi swojemu zwierzęciu. Warto zapoznać się z zasadami visual merchandisingu (czyli wizualnej prezentacji sklepu oraz jego towarów – przyp. red.), niektóre sklepy specjalnie mają otwarte regały z przysmakami blisko podłogi, aby piesek przychodzący ze swym właścicielem, mógł łatwo chwycić kąsek, a w ten sposób zmusić go do zakupu. Mając większe możliwości finansowe oraz dostępne zaplecze warto rozważyć sprzedaż przez Internet. Aby jednak nie uśmiercić sprzedaży tradycyjnej, możemy stosować różne ceny lub działać pod inną marką. Koszt otworzenia sklepu internetowego to nie tylko jednorazowy wydatek dla webmastera rzędu kilku tys. złotych. To także konieczność jego ciągłej obsługi, przygotowania opisów, zdjęć czy aktualizowania cen. Mierzmy siły na zamiary.

 

Skuteczna i tania reklama

 

Dotarcie do naszych klientów z informacją o naszym biznesie jest jednym z najważniejszych zadań stojących przed nowym przedsiębiorcą. Przede wszystkim określmy zasięg naszego sklepu, w odniesieniu do lokalnej konkurencji. Dobrym i tanim rozwiązaniem jest reklama w Internecie. Portale społecznościowe w łatwy sposób oferują reklamę targetowaną (czyli adresowaną do wyselekcjonowanej grupy klientów – przyp. red). Dzięki temu mamy prawie pewność, że nasze posty, oferty czy zdjęcia trafiają do osób które będą potencjalnie zainteresowane. Obecne algorytmy analizują nie tylko strony czy treści, które lajkujemy; rozpoznają także to, co publikujemy na zdjęciach. Aby dać tym słowom potwierdzenie, właściciele smartfonów spod znaku nadgryzionego jabłka niech wpiszą we wbudowanej aplikacji ze zdjęciami słowo pies lub kot (o ile go kiedykolwiek uwiecznili na fotografii).

 

Ostatnie formalności, o których trzeba pamiętać

 

Rejestracja działalności gospodarczej to jeden z ostatnich kroków w drodze do własnego biznesu. Planując otworzenie sklepu zoologicznego możemy korzystać z każdej formy jej prowadzenia, z wyjątkiem spółki partnerskiej. To samo tyczy się sposobu opodatkowania. Ustawodawca przewidział wszystkie możliwe warianty: zasady ogólne (dobre dla osób rozliczających się wspólnie z małżonkiem), podatek liniowy, ryczałt od przychodów ewidencjonowanych i karta podatkowa. Zgodnie z Polską Księgą Działalności (w skrócie PKD), specjalistyczne sklepy zoologiczne funkcjonują pod klasą: 47.76.Z. W przypadku sprzedaży internetowej musimy dopisać jeszcze pozycję 47.91.Z. Sprzedaż będziemy ewidencjonować za pomocą kasy fiskalnej. Każdy przedsiębiorca może skorzystać z ulgi na zakup pierwszego takiego urządzenia. Koszt takiej ulgi to maksymalnie 90% wartości urządzenia, jednak nie więcej niż 700 zł. W praktyce kasy fiskalne kosztują około 1.000 zł. Chyba nikt nie wyobraża sobie sklepu niewyposażonego w terminal kart płatniczych. Aby jednak go podłączyć musimy posiadać konto bankowe. Możesz też skorzystać z duetu, który się opłaca – rachunek firmowy i terminal płatniczy na preferencyjnych warunkach dla użytkowników zafirmowani.pl

 

Jeżeli z entuzjazmem przebrnęliśmy przez wszystkie etapy przygotowania własnego biznesu, nie pozostało nic innego jak utworzyć plan działania. Dobrze rozpisać wszystkie cele, a następnie ustalić ich datę w kalendarzu. To pierwszy krok do nauczenia się tak ważnej samoorganizacji w biznesie, a także umiejętności planowania. Wszak tylko od nas zależeć będzie, czy odniesiemy sukces!

 

#Ikonto

Chcesz uzyskać dostęp do tego materiału?

Zarejestruj lub zaloguj się na portalu zafirmowani.pl i dołącz do społeczności firm!
Będziesz mógł promować swoją firmę i otrzymasz bezpłatny dostęp do:

Aplikacji księgowej online

Kontaktów z ekspertami, artykułów i materiałów video

Bazy edytowalnych dokumentów niezbędnych w firmie

Specjalnych ofert i rabatów

Chcesz mieć nieograniczony dostęp do wszystkich materiałów i funkcjonalności naszego portalu Zafirmowani.pl?

Załóż rachunek w Alior Banku i korzystaj ze wszystkich możliwości portalu!

Strona wykorzystuje pliki cookies. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień przeglądarki oznacza, że będą one umieszczane na Twoim urządzeniu. Dowiedz się, jak możesz zmienić te ustawienia i uzyskaj dodatkowe informacje o wykorzystaniu plików cookies