Jak otworzyć browar rzemieślniczy?

17.10.2017 Zakładanie działalności
Oceń 5.00/5 (2)
Ekspert
Łukasz Puchalski manager Akademickie Inkubatory Przedsiębiorczości w Poznaniu
firma: Uniwersytet Ekonomiczny w Poznaniu
Napisz do eksperta

Napisz do eksperta
Łukasz Puchalski

Określ temat i opisz czego chcesz dowiedzieć się od eksperta.
Odpowiedź zostanie wysłana na Twój adres e-mail.

 
 

Piwo jest trzecim z najpopularniejszych napojów na świecie, a jego spożycie i produkcja w Polsce plasują nas w czołówce. Sama historia tego trunku sięga czasów starożytnych, a dowody na to znajdziemy w egipskich hieroglifach, kodeksie Hammurabiego czy obrazkach klinowych Sumeryjczyków. Niewłaściwie określane „zupą chmielową”, piwo jest napojem wyprodukowanym ze słodu, wody i drożdży, a jedynie przyprawione szlachetnymi odmianami chmielu.

Browar restauracyjny czy rzemieślniczy?

Jedne z pierwszych niskonakładowych browarów były otwierane w restauracjach. Spore obiekty pozwalały na umieszczenie zjawiskowych fermentorów wewnątrz sali konsumpcyjnej. Na  zapleczu odbywała się produkcja i leżakowanie zielonego piwa. Co więcej, restauracja serwująca własne wyroby alkoholowe, z reguły nie ma problemów z jego sprzedażą i w zasadzie nie wychodzi z nią poza swoje mury. Innym popularnym przykładem będzie mały zakład produkcyjny, z reguły nie przekraczający rocznie 500 hektolitrów gotowego napoju. Trzeba wiedzieć, że popyt na piwa kraftowe jest większy od podaży, dlatego inwestycja w niedużą linię produkcyjną i utalentowanego piwowara to świetny pomysł na biznes! Wbrew powszechnej opinii, otworzenie takiej firmy nie jest bardziej skomplikowane niż w innej branży.

 

Wymagania prawne

 

Produkowanie napojów zawierających ponad 1% alkoholu w swojej objętości powinno odbywać się w tak zwanym składzie podatkowym.

DEFINICJA wg ustawy z dnia 16 listopada 2016 r. Przepisy wprowadzające ustawę o Krajowej Administracji Skarbowej:
skład podatkowy –
miejsce, w którym określone wyroby akcyzowe są: produkowane, magazynowane, przeładowywane lub do którego wyroby te są wprowadzane, lub z którego są wyprowadzane – z zastosowaniem procedury zawieszenia poboru akcyzy; w przypadku składu podatkowego znajdującego się na terytorium kraju miejsce to jest określone w zezwoleniu wydanym przez właściwego naczelnika urzędu skarbowego.

Jego utworzenie wiąże się ze spełnieniem szeregu wymagań zawartych w ustawie z dnia 6 grudnia 2008 r. o podatku akcyzowym. I tak, trzeba:

 

Każdy browar produkujący w składzie podatkowym poddawany jest kontroli urzędu celnego. W zależności od charakteru i ilości produkcji może ona odbywać się w sposób ciągły lub doraźny. Z tego względu, przedsiębiorca zobowiązany jest do stworzenia odpowiednich warunków, które określa artykuł 74 ustawy z dnia 16 listopada 2016 r. o Krajowej Administracji Skarbowej, są to między innymi: prawidłowe i czytelne oznaczenie pomieszczeń wraz z ich przeznaczeniem, ponumerowanie urządzeń, aparatów oraz przyrządów pomiarowych wraz z zakresem użytkowania czy dowodów legalizacji urządzeń.

 

Kolejną czynnością jest prowadzenie dokumentacji. Tutaj najważniejsze będą dwa dokumenty: karta gotowania warki i księga kontroli produkcji piwa. To właśnie od stężenia ekstraktu początkowego nalicza się należności z tytułu podatku akcyzowego. Wszystkie wymagane wzory znajdziemy w załącznikach do Rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 28 grudnia 2015 r. w sprawie ewidencji i innych dokumentacji dotyczących wyrobów akcyzowych i znaków akcyzy. Ten sam akt prawny szczegółowo określa pozostałe wymagania dotyczące procesów produkcji piwa.

 

Kwestie środowiskowe

 

Zakłady produkcyjne takie jak browary, muszą otrzymać pozytywną decyzję w sprawie warunków środowiskowych, wydaną przez wójta, burmistrza lub prezydenta miasta. Pod uwagę będzie brane zużycie wody (tutaj wstępnie można założyć od 6 do 10 litrów na 1 l gotowego piwa), ilość odpadów, ścieków lub spalin z pieców kotłowych, a także zapachów czy hałasu. Jeżeli zamierzamy produkować powyżej 500 hektolitrów piwa, zakład prawdopodobnie będzie w stopniu znacznym oddziaływał na środowisko naturalne i należy przygotować się na dodatkowe obostrzenia i formalności.

 

Pracownicy

 

Większość pracy w browarze to mycie i sprzątanie. Wszak piwo robią za nas drożdże i czas, piwowar dba o odpowiednie warunki dla tego procesu. Jednak, aby nie narazić się na straty materialne czy wizerunkowe spowodowane np. zepsutą warką czy przegazowanym piwem, które może prowadzić do tzw. granatów (samoczynnie pękające od dużego ciśnienia butelki), musimy dbać o czystość produkcji. Stąd praca piwowara to w 90% mycie i dezynfekcja urządzeń. Do pomocy z pewnością będziemy potrzebowali pracowników. Aby ich zatrudnić muszą przejść badania lekarskie i posiadać książeczkę zdrowia do celów sanitarno-epidemiologicznych.

 

Sprzedaż wyrobów gotowych

 

Najpopularniejszym sposobem sprzedaży gotowego piwa jest nawiązanie współpracy ze specjalistycznymi hurtowniami. Od pewnego czasu nie musimy szukać piw rzemieślniczych tylko w specjalistycznych sklepach, oferują je także duże sieci handlowe, które zauważyły rosnące zainteresowanie tymi produktami. Aby jednak nasze napoje pojawiły się na półkach, musimy skorzystać z usług sprawdzonego dystrybutora. Ten sposób sprzedaży nie wymaga od nas żadnych dodatkowych zezwoleń.

 

Nawet niewielkie browary mogą prowadzić sklep przyzakładowy. Aby tego dokonać, należy zgłosić nową klasę: 47.25.Z obejmującą sprzedaż detaliczną napojów alkoholowych i bezalkoholowych, prowadzoną w wyspecjalizowanych placówkach. W tej sytuacji będziemy potrzebować zezwolenia na sprzedaż alkoholu, które wydaje wójt, burmistrz lub prezydent. Sklep taki musi być wyposażony w kasę fiskalną. Trudno wyobrazić sobie funkcjonowanie dzisiejszego handlu bez transakcji bezgotówkowych.

Sprzedaż bezpośrednia do sklepów, z ominięciem hurtowni, wymaga od nas uzyskania zezwolenia na obrót napojami alkoholowymi do 18% alkoholu liczonego objętościowo. Organem właściwym do jego wydania jest marszałek województwa.

 

Podsumowanie

 

Moda na piwa rzemieślnicze trwa w najlepsze, o czym świadczy stale rosnący poziom podaży, otwieranie nowych browarów czy próby wprowadzania „regionalnych” marek przez wielkie koncerny. Konsumenci na całym świecie doceniają jakość takich wyrobów, co ma bezpośrednie przełożenie na wzrost produkcji, konsumpcji, a także zyskowności branży piwowarskiej. W przeciwieństwie do piw koncernowych, za dobry wyrób zapłacimy od 8 do 12 i więcej złotych za butelkę. Piwa specjalne, jak np. długo leżakowane bałtyckie portery, RISy czy barleywine’y sprzedają się po kilkadziesiąt złotych za pół litra. Jak w każdej branży, sukces będzie zależał od wielu czynników, jednak kluczowym zawsze będzie jakość i talent naszego piwowara. Konsumenci są bardzo wymagający, dlatego nie lada wyzwaniem jest nadążanie za modami na nowe style. Często seria mniejszych wpadek może spowodować lawinę czarnego PR w serwisach społecznościowych piwoszy – a tych w polskim i światowym internecie jest całkiem sporo! Jeżeli jesteśmy pewni jakości naszego produktu, możemy pokusić się o ocenę specjalizujących się w tym temacie bloggerów. Ich zasięg może być spory, jednak zanim wyślemy piwa do degustacji, sami bądźmy pewni, że jest to produkt wyjątkowy, który ma szansę stać się przysłowiowym „sztosem”. Na zdrowie!


 

Chcesz uzyskać dostęp do tego materiału?

Zarejestruj lub zaloguj się na portalu zafirmowani.pl i dołącz do społeczności firm!
Będziesz mógł promować swoją firmę i otrzymasz bezpłatny dostęp do:

Aplikacji księgowej online

Kontaktów z ekspertami, artykułów i materiałów video

Bazy edytowalnych dokumentów niezbędnych w firmie

Specjalnych ofert i rabatów

Chcesz mieć nieograniczony dostęp do wszystkich materiałów i funkcjonalności naszego portalu Zafirmowani.pl?

Załóż rachunek w Alior Banku i korzystaj ze wszystkich możliwości portalu!

Strona wykorzystuje pliki cookies. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień przeglądarki oznacza, że będą one umieszczane na Twoim urządzeniu. Dowiedz się, jak możesz zmienić te ustawienia i uzyskaj dodatkowe informacje o wykorzystaniu plików cookies