Jak wykorzystać fundusze UE ?– zapytaliśmy firmę Lesko Engineering

Piotr Malinowski specjalista ds. finansowych
firma: Lesko Enigneering

Napisz do eksperta

Wywiad z Panem Piotrem Malinowskim, który dzieli się swoimi doświadczeniami w zakresie pozyskiwania dotacji unijnych, a także prowadzenia działalności.

Od prawie 20 lat starają się podwyższać jakość i użyteczność produkowanych maszyn, tak aby każdy z klientów był w pełni usatysfakcjonowany pracą urządzenia. Cechuje ich indywidualne podejście i elastyczność w stosunku do każdego zamówienia. Nie boją się wyzwań, co udowodnili wiele razy realizując zupełnie niestandardowe projekty dla firm z branży elektronicznej i farmaceutycznej.

- „Historia naszej firmy  zaczęła się  garażu i jesteśmy z tego dumni..” – to zdanie, które rzuca się w oczy po przejrzeniu Państwa witryny, zatem bardzo proszę opowiedzieć o początkach powstania firmy i o co chodzi z tym całym garażem?

- Właściciel naszej firmy – Pan Seroczyński prowadził początkowo drukarnię etykiet, jest z resztą związany z branżą etykiet i opakowań od wielu lat. W miarę rozwoju swojej drukarni inwestował w rozbudowę jej parku maszynowego i napotkał trudności w znalezieniu przewijarki do uszlachetniania i konfekcjonowania etykiet odpowiadającej specyfice produkcji drukarni. Dostawcy maszyn, których napotkał na swojej drodze, proponowali mu gotowe, opracowane przez siebie rozwiązania, a tu chodziło o maszynę dopasowaną do potrzeb akurat tej jednej drukarni. Wykorzystując swoją wiedzę techniczną i rynkową Pan Seroczyński postanowił zbudować swoją własną przewijarkę, która spełniałaby jego wymagania. I w tym miejscu pojawia się garaż: ze względu na to, że firma zajmowała się produkcją etykiet, a nie maszyn, jedyną wolną przestrzenią, w której można było zaaranżować warsztat produkcyjny był właśnie garaż. Pierwsza przewijarka Lesko spełniła oczekiwania nie tylko właściciela, ale również innych firm z branży, które wyraziły chęć nabycia podobnych maszyn. Niedługo potem przewijarka Lesko RLS271 trafiła na poznańskie targi branżowe, gdzie została odebrana nadzwyczaj pozytywnie i było już jasne, że rynek wymaga od nas przebranżowienia i rozpoczęcia produkcji maszyn. Oferta firmy przez kolejne lata rozwijała się dynamicznie. Dzisiaj oprócz prostych przewijarek oferujemy maszyny inspekcyjne, sztancujące, arkuszujące, drukowe, modułowe linie konwertujące do etykiet oraz narzędzia i sprzęt do maszyn.

- W XXI wieku bardzo ciężko o indywidualne podejście do klienta, a  większość produktów sprzedawana jest masowo dla zwiększenia sprzedaży, Państwa firma jednak zaprzecza ustalanym trendom i od powstania, aż po dziś dzień kieruje się jedną zasadą – „Zbudować maszynę dokładnie na miarę potrzeb jej użytkownika” – to zdecydowanie jeden z czynników, który wyróżnia Was spośród konkurencji. Co jeszcze sprawia, że warto skorzystać z Waszych usług?

- Po pierwsze to, że jesteśmy firmą produkcyjną, a nie montażową, jak większa część branżowej konkurencji. Jest to poniekąd konsekwencja indywidualnego podejścia do każdego klienta i każdego zamówienia. Posiadanie własnego działu produkcyjnego daje nam możliwość utrzymywania najwyższej jakości podzespołów i części używanych do produkcji maszyn ze względu na to, że wykonujemy je samodzielnie. Umożliwia nam to nowoczesny i bogaty park maszynowy oraz doświadczeni i wykwalifikowani pracownicy.
 

Po drugie, nie uznajemy kompromisów jeśli chodzi o jakość. Jak wcześniej wspomniałem wytwarzane przez nas części mechaniczne podlegają wewnętrznej, wyśrubowanej kontroli jakości. Współpracujemy z największymi i najlepszymi światowymi dostawcami elektroniki, pneumatyki czy narzędzi i urządzeń wykorzystywanych we fleksografii, dlatego produkowane przez nas maszyny cechują się niezawodnością i długowiecznością.
 

Zależy nam jednak przede wszystkim na dobrej relacji z klientem – chcemy, aby miał stałe poczucie wsparcia z naszej strony, czy to na etapie opracowania koncepcji maszyny, czy po 10 latach jej użytkowania, gdy zaistnieje potrzeba wymiany zużytej części eksploatacyjnej. Nigdy nie zostawiamy swoich klientów, a nasi klienci wiedzą, że nie boimy się wyzwań i dlatego wracają do nas z nowymi potrzebami, które wspólnie staramy się spełniać. Jak mawia nasz szef: „oferujemy nie maszyny, lecz rozwiązania”.

-Jaka była największa trudność/przeszkoda w prowadzeniu własnego przedsiębiorstwa, którą udało się Państwu pokonać?

- Codziennie napotykamy na trudności, tym charakteryzuje się prowadzenie działalności gospodarczej. W momencie pojawienia się danej przeszkody jest ona najważniejsza i najistotniejsza, jednak zawsze udaje nam się je pokonać.

- Skorzystali Państwo z dofinansowania unijnego , zatem jakie widzą Państwo zalety takiego sposobu dofinansowania?

- Do tej pory uzyskaliśmy trzy pozytywne decyzje rekomendujące nasze projekty do dofinansowania. Jeden z nich, z poprzedniej perspektywy finansowej został już w pełni zrealizowany. Oprócz wymiernych korzyści, które dostrzega każdy, czyli środków na rozwój działalności, korzystanie ze środków unijnych ma również inne zalety. Przygotowanie dokumentacji aplikacyjnej: wniosku o dofinansowanie, biznesplanu i załączników umożliwia skorygowanie błędów w strategii inwestycyjnej, operacyjnej i finansowej już na wczesnym etapie planowania projektu, a obowiązki sprawozdawcze w trakcie realizacji inwestycji wspomagają bieżącą kontrolę i nadzór. Dzięki temu fundusze wydawane są mądrze i rzeczywiście służą rozwojowi działalności. Przyznanie dofinansowania firmie zwiększa również jej wiarygodność na rynku: jednym z wymogów otrzymania wsparcia jest nienaganna sytuacja finansowa oraz przemyślany biznesplan zapewniający opłacalność inwestycji i jej pomyślną realizację. Dobrze wiedzą o tym o klienci. Łatwiej jest zaufać firmie, której wcześniej zaufały instytucje europejskie.

- Co stanowiło największy problem dla Państwa w pozyskaniu dotacji?

- Z perspektywy 3 projektów, na które otrzymaliśmy do tej pory rekomendację do dofinansowania mogę powiedzieć, że ilość problemów administracyjnych i poziom ich skomplikowania zmniejsza się w ostatnich latach. Wytyczne, regulaminy i inne dokumenty generowane przez instytucje zarządzające są coraz bardziej przejrzyste i klarowne. Cały czas spora jest jednak ilość niuansów, które łatwo przeoczyć. Do pomocy w sporządzeniu wniosku o dofinansowanie, a później do poprawnego rozliczenia projektu warto zaangażować profesjonalistów, którzy swoim doświadczeniem i wiedzą wspomogą przedsiębiorstwo. Nasz sukces jest efektem pracy naszej i specjalistów z firmy doradczej EBDF S.A.

- Co się zadziało po otrzymaniu środków? Na co je Państwo przeznaczyli?

- Tak jak wspomniałem, Lesko Engineering zrealizowało do tej pory w pełni jeden projekt. Był to projekt inwestycyjny za rozbudowę parku maszynowego, dzięki któremu moglibyśmy zwiększyć jakość i atrakcyjność naszych produktów i w efekcie zwiększyć sprzedaż. Efekty realizacji tej inwestycji przerosły nasze oczekiwania. Dwa pozostałe projekty związane są z rozwojem działalności badawczo-rozwojowej (jeden dotyczy budowy innowacyjnej maszyny do druku elektroniki, a drugi budowy centrum B+R), kluczowej przy produkcji jednostkowej, kiedy każdy z produktów jest unikatowy i dopasowany do potrzeb klienta. Głęboko wierzymy w to, że nasze starania znowu przyniosą oczekiwane efekty.

- Czy podczas prowadzenia działalności zdarzyło się, że choć przez chwilę zwątpili Państwo w swoją firmę?  Jeśli tak, to jak sobie Państwo z tym poradzili?

-Nigdy nie zwątpiliśmy w naszą firmę.

- Co mógłby Pan poradzić młodym przedsiębiorcom, którzy dopiero zaczynają swoją przygodę z biznesem?

- Najważniejsze to stawiać sobie realne cele i z pasją dążyć do ich realizacji. Tylko działania, w które jesteśmy realnie zaangażowani mogą przynieść pozytywne efekty. Należy szukać i otaczać się odpowiednimi ludźmi: zaangażowanymi, kreatywnymi pracownikami oraz zaufanymi dostawcami i klientami. Jeśli chodzi o kwestie dotacji unijnych to najważniejszy jest dobry pomysł – inwestycja, która ma na celu rozwój działalności. Uczciwe podejście do tematu dotacji i uwzględnienie we wniosku wyłącznie tych nakładów i pomysłów, które mają służyć osiągnięciu zakładanego celu jest gwarantem powodzenia inwestycji.

Lesko Engineering jest producentem w pełni zindywidualizowanych maszyn dla drukarni.
 

W naszej ofercie znajdują się: przewijarki, sztancerki, maszyny sztancująco - gilotynujące, maszyny drukowe fleksograficzne, linie konwertujące do etykiet, maszyny do inspekcji etykiet.
 

Od prawie 20 lat staramy się podwyższać jakość i użyteczność produkowanych przez nas maszyn, tak aby każdy z klientów był w pełni usatysfakcjonowany pracą urządzenia. 
 

W tej chwili maszyny, które opuściły naszą siedzibę pracują z powodzeniem w 64 krajach świata, na wszystkich kontynentach. Mamy za sobą ponad 500 instalacji dedykowanych urządzeń. Lesko Engineering zatrudnia ponad 40 osób, w przeważającej części inżynierów i specjalistów dbających o to, by zamówiony przez Państwa produkt spełniał wszelkie normy i potrzeby użytkowników.
 

Lesko Engineering jest laureatem nagród taskich jak m.in.: 

• Złoty medal na poznańskich targach Taropak w 2006 r. za nową wersję przewijaki RLS 271,
• Złoty medal na Targach Poligrafia w 2009 r. za maszynę do konfekcjonowania z systemem inspekcji etykiet SKD 400,
• Złoty medal na Międzynarodowych Targach Poznańskich w 2011 r. za maszynę do cyfrowego druku alfabetem Braille’a.

Oceń artykuł:

Dodałeś ocenę, dziękujemy.